Zaległości odrobione za 3 punkty!
W środowe popołudnie Śmiłowski Orkan miał do rozegrania zaległe spotkanie z Zamkiem Gołańcz. Obie drużyny w rundzie wiosennej nie odniosły porażki, więc ten mecz zapowiadał się bardzo ciekawie. Gołańcz odrabia straty, a Orkan konsekwentnie zdobywa kolejne punkty w tabeli i próbuje uciekać rywalom.
Obie drużyny wyszły na boisko bardzo zmotywowane. Od pierwszego gwizdka sędziego gra była bardzo wyrównana. Zawodnicy próbowali tworzyć akcje, wymieniając podania w stronę bramki rywali. Cierpliwość i konsekwencja pozwoliły na atak, który dał prowadzenie Orkanowi. Prostopadłą piłkę pod nogi dostał Piotr Ginda-Kopeć i w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza Gołańczy, jednak ten piłki nie złapał. Spadła ona prosto pod nogi naszego zawodnika, który tym razem poprawił swój strzał i skierował piłkę do siatki. Po zdobyciu bramki, gra Orkana była bardzo przemyślana, choć nie brakowało niedokładności. Na połowie rywala, próbowaliśmy rozgrywać piłkę, jednak dobra gra defensorów Gołańczy nie pozwoliła nam na zwiększenie przewagi. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 1:0.
Po zmianie stron nadal mogliśmy oglądać ładną grę obu zespołów. Orkan atakował, Gołańcz skutecznie się broniła. I odwrotnie. Po przejęciu piłki w środku pola, przeciwnicy stworzyli groźną akcję, która pozwoliła im na zdobycie wyrównującej bramki. Zawodnik Gołańczy atakiem z prawej strony minął trzech naszych obrońców i oddał strzał ze środka pola obok lewego słupka bramki bronionej przez Szaka. Mecz dla Orkana zaczynał się od nowa. Z podniesionymi głowami i nadal konsekwentnie wymieniali podania próbując uśpić czujność przeciwnika. Po spokojnej akcji, podaniem na prawą stronę, piłkę pod nogi dostał Tatera, który nie zdecydował się na strzał, a posłał piłkę w pole karne, gdzie czekał na nią Wiśniewski, który popisał się świetnym strzałem dając ponownie prowadzenie swojej drużynie. Trener Miedziński, wprowadził na boisko młodego Koca i Urbańskiego, lecz zmiany kadrowe nie przyniosły kolejnej bramki. Gołańcz próbowała odrabiać straty, lecz dobra gra naszych zawodników, nie pozwoliła im zbliżyć się do naszej bramki. Po końcowym gwizdku to Orkan cieszył się ze zwycięstwa i zdobytych 3 punktów. Wynik 2:1.
Skład: Szak, Purczyński, Mikołajczak, Zieliński, Kosiński, Jagodziński, Kozak, Tatera, Michorek, Wiśniewski( Urbański), Ginda-Kopeć (Koc).
Już w niedzielę kolejne spotkanie na naszym boisku, a przeciwnikiem będzie Polonia Chodzież. Początek meczu o godzinie 15.00. Serdecznie zapraszamy.